Ruch drogowy

PIJANY DOPROWADZIŁ DO KOLIZJI

W pierwszym dniu lutego w godzinach nocnych w Obornikach na ul. Kowalskiej doszło do kolizji drogowej, której sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Przeprowadzone czynności pozwoliły szybko ustalić dane kierowcy. Podejrzany kierował pojazdem mimo wcześniej zatrzymanego prawa jazdy i pod wpływem alkoholu.

1 lutego br. o godz. 23:40 Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Obornikach otrzymał zgłoszenie, że na ul. Kowalskiej w Obornikach kierujący pojazdem marki VW uderzył w zaparkowany samochód marki Toyota i zaraz po zdarzeniu oddalił się w nieznanym kierunku. Przybyli na miejsce funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego KPP Oborniki zastali 30 letniego właściciela Toyoty, który w chwili zdarzenia przebywał w pojeździe wspólnie z 21 letnią pasażerką. W rozmowie z policjantami poinformowali, iż kiedy byli we wnętrzu pojazdu kierujący osobowym VW z nieznanych im przyczyn uderzył w tył Toyoty po czym odjechał, zostawiając na miejscu zdarzenia tablicę rejestracyjną, która odpadła od samochodu w wyniku kolizji. Na jej podstawie udało się ustalić właściciela pojazdu. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Obornik. Na podwórku zajmowanej przez niego posesji funkcjonariusze ujawnili zaparkowany pojazd marki VW  z widocznymi uszkodzonymi przednich elementów nadwozia. W mieszkaniu zastali właściciela pojazdu, który w rozmowie przyznał się, że chwilę wcześniej kierował swoim samochodem i doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Już podczas rozmowy funkcjonariusze z ust mężczyzny wyczuli silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie przy użyciu alkotestu potwierdziły podejrzenia mundurowych, gdyż sprawca zdarzenia miał 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu osoby w systemach policyjnych ustalono również, że kierujący ma obecnie zatrzymane prawo jazdy za wcześniejsze kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.


Żadna z osób uczestniczących w zdarzeniu nie odniosła obrażeń ciała.


O dalszym losie mężczyzny zadecyduje Sąd. Nietrzeźwemu kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony