Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

24.02 Wpadli jak śliwki w ciastko

Data publikacji 24.02.2008

24 lutego 2008 o godzinie 04:10 w OBORNIKACH przy ulicy KOPERNIKA dwudziestojednoletni mieszkaniec Obornik - Michał Cz. i jego dwudziestoletni brat Dawid Cz. włamali się do cukierni. Współpraca z mieszkańcami znów doprowadziła do zatrzymania sprawców.

 

          Około godziny 4:10 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Obornikach odebrał telefon od mieszkańca Obornik, który prosił o zachowanie anonimowości, że z pewnej odległości widzi, jak przed drzwiami do sklepu – cukierni przy ulicy Kopernika stoi młody mężczyzna, który zagląda przez wybitą szybę do środka i rozmawia prawdopodobnie z inną osobą, która jest w środku. Według relacji zgłaszającego, sprawca obserwował, czy ktoś – zapewne głównie policja nie nadjeżdża. W tym momencie dyżurni wykazali się operatywnością i konstruktywnym myśleniem. Jeden z nich – sierż. sztab. Andrzej Buczkowski pozostał cały czas na nasłuchu telefonicznym ze zgłaszającym i wezwał patrol policjantów prewencji z miasta, natomiast drugi dyżurny – mł. asp. Sławomir Łukasiewicz, zabrał radio-nadajnik i wybiegł z komendy w kierunku ul. Kopernika. Tam z ukrycia chwilę obserwował włamywaczy i stwierdził, że jest ich dwóch lub trzech, a następnie poprzez dyżurnego w komendzie poinformował patrol, gdzie mają się skierować, aby w razie czego odciąć drogę ucieczki sprawców. W pewnej chwili sprawca stojący na zewnątrz ponownie włożył głowę przez wybite okno w drzwiach do środka. Dyżurny uznał, że sprawca być może powoli orientuje się w sytuacji, ale dało to też dyżurnemu moment przewagi. Wiedząc, że patrol policjantów już nadjeżdża, postanowił zatrzymać sprawcę zaglądającego przez drzwi.

Zupełnie zaskoczony Michał Cz., zanim zorientował się  o co chodzi, miał przed oczami nadbiegającego policjanta. Próbował nawet uciekać, ale stwierdził zapewne, że z nadciągającym „policyjnym taranem” nie warto próbować sił. Zaraz po tym leżał już w kajdankach przed drzwiami na chodniku. Za dyżurnym, który zakładał kajdanki włamywaczowi, nadjechał patrol policji, a że drugi sprawca miał przez to utrudnioną drogę ucieczki, jego zatrzymanie to dla wprawionych funkcjonariuszy – sierż. Mariusza Radke i post. Adama Zaranek była zwykła formalność. Sprawcy ze sklepu cukierniczo-piekarskiego zdążyli ukraść pieniądze w kwocie 131,90 złotych oraz artykuły spożywcze wartości 47,02 złotych. Wszystko odzyskaliśmy!

Po raz kolejny współpraca z mieszkańcami przyniosła pozytywne efekty. Bracia „CZ” – znani obornickim policjantom z kryminalnej przeszłości, odpowiedzą tym razem przez Sądem za włamanie. Być może w sprawie wyjdą na jaw inne wypady Michała i Dawida.

Na szczególną uwagę i podziękowanie z naszej strony zasługuje udział mieszkańca Obornik, który anonimowo poinformował o włamaniu, wykazując obywatelską postawę. BRAWO!





Dawid Cz. w celi KPP Oborniki



Michał Cz. w celi KPP Oborniki
***

 

Powrót na górę strony